Przed i po: nowe wcielenie XIX- wiecznej willi we Francji

Alicja Olko Alicja Olko
réhabilitation d'une maison de ville de 1890, atelier julien blanchard architecte dplg atelier julien blanchard architecte dplg Nowoczesne domy
Loading admin actions …

Renowacja historycznych budynków, zwłaszcza tych powstałych przed kilkoma wiekami, jest szczególnie wymagająca, gdyż stawia przed architektami liczne wyzwania. Takiemu właśnie skomplikowanemu remontowi przyjrzymy się dzisiaj w ramach serii przed i po.

Budynek, o którym mowa, to stara winnica we francuskim miasteczku w okolicach Montpellier. Została ukryta przed światem zewnętrznym dzięki ścianie zieleni, która posłuży jako inspiracja do renowacji. Głównym wyzwaniem, stojącym przez architektami z biura Julien Blanchard Architecte DPLG było zachowanie oryginalnych materiałów i wkomponowanie ich w odnowiony budynek.

Zobaczcie, jak sobie z tym poradzili i jaki osiągnęli efekt końcowy!

Przed: fasada od strony ogrodu

Budynek znajdował się w opłakanym stanie, o czym dobitnie świadczyły poszarzałe ściany, odpadający tynk, powyłamywane okna, a do tego całość porastała niechcianym bluszczem. Patrząc na to zdjęcie dokładnie widzimy, dlaczego ten budynek potrzebował natychmiastowej renowacji. Także ogród prezentował się niezwykle smętnie, z obumarłą roślinnością i opuszczonym tarasem. Tym bardziej docenicie to, jaki efekt osiągnięto dzięki remontowi!

Po: willa o wakacyjnym charakterze

Niesamowicie prezentuje się fasada tego domu po renowacji! Odrestaurowany taras z drewna zachęca do relaksu, gdyż został wyposażony w wygodne i stylowe meble ogrodowe. Przed mocnymi promieniami słońca chroni do słomiane zadaszenie. Takiego samego rodzaju ochronę przed zgiełkiem i hałasem ulicy zastosowano na piętrze, aby oddzielić mieszczącą się tam strefę prywatną. Otwarty na ogród parter skrywa obszar dzienny, z salonem, jadalnią i kuchnią.

Po: basen

Głównym elementem odnowionego ogrodu jest basen, Choć niewielkich rozmiarów, stanowi on jednak luksusowy dodatek do tej posiadłości. Ukryty w urokliwym kąciku otoczonym historycznym murem, gwarantuje doskonałe miejsce na ucieczkę od słonecznego żaru i gorąca. Ciemny kolor woda w basenie zawdzięcza materiałom, z jakich wykonano jego dno- betonowe płyty pokryto czarnym filcem. Otoczenie basenu wykonano z drewna, by dopasować je do tarasu.

Przed: praca od podstaw

Projekt, który tutaj dziś opisujemy, był renowacją na dużą skalę, dotykając wszystkich aspektów zarówno konstrukcji, jak i aranżacji wnętrz tego domu. Trzeba było wyburzyć niektóre ściany, stworzyć nowe otwory na okna czy drzwi, a także wykreować dodatkową przestrzeń na fantastyczny taras, który widzieliśmy na poprzednim zdjęciu. Istniejąca konstrukcja została zachowana i wykorzystana jako bazowa, jednak sporo uległo tu zmianie. Zobaczcie na następnych zdjęciach!

Przed: wewnętrzna konstrukcja

Wewnątrz domu ściany charakteryzują się niezwykła wysokością, sięgającą w niektórych miejscach nawet pięciu metrów! Wykonane z betonu, utrzymują pomieszczenia na piętrze. Zachowano ich charakterystyczną strukturę, zwłaszcza elementy, jak dekoracyjny luk oddzielający od siebie poszczególne pomieszczenia.

Po: salon wypełniony światłem

Zdecydowano zachować się oryginalne ściany, podkreślając ich surowość i szorstkość. Stanowią one doskonałe naturalne tło dla dominującego we wnętrzu dekoru. Bazuje on na eklektycznej kombinacji mebli i dodatków, utrzymanych w stonowanej kolorystyce z dominacją brązu i bieli. Podłoga na całej powierzchni tej otwartej przestrzeni wykonana została z drewna kasztanu i stanowi o spójności i aranżacyjnej harmonii.

Po: klatka schodowa

Klatka schodowa, prowadząca z parteru na piętro, została otwarta w orientacji wertykalnej. Na suficie tuż nad nią umieszczono świetlik, przez który swobodnie wpada naturalne światło. Także tutaj dostrzegamy kontynuację w użyciu drewna na podłodze. Zachowano betonową ściankę działową, a obszar schodów ożywiono pokrywając ścianę obok zieloną farbą. Dzięki takiemu otwarciu klatki schodowej, zarówno wnętrze na parterze, jak i na piętrze zyskuje dodatkowe źródło światła.

Przed: sufit i ściany

Tak wyglądały ściany i sufit w tej historycznej willi. Nie mamy wątpliwości, że zamieszkiwania pomieszczenia o takich powierzchniach byłoby niemożliwe. Drewniane belki na suficie stanowią ciekawy element dekoracyjny o charakterze rustykalnym i zdecydowano się je zachować. Ściany wymagały ponownego otynkowania, a podłogi kompletnej renowacji.

Po: odmienione powierzchnie

Wszystkie powierzchnie zostały odnowione, ale zdecydowano się jednak zachować ich rustykalny charakter. Usunięto część belek z sufitu, pozostawiając jedynie kilka w celu utrzymania wyjątkowego charakteru wnętrza. Dzięki temu pomieszczenie zdaje się jaśniejsze i przestronniejsze. Otynkowano i odmalowano ściany oraz zachowano ich oryginalny fragment z kamienia.

Po: funkcjonalna przestrzeń

Wnętrze domu zaaranżowano w taki sposób, aby było ono jak najbardziej funkcjonalne i praktyczne. Na uwagę zwraca zwłaszcza rozkład poszczególnych pomieszczeń, połączonych w logiczną całość za pomocą korytarzy i łączników. Biel, zieleń i drewno dominują paletę kolorów. Poszczególne obszary oddzielono od siebie mobilnymi ściankami działowymi na kółkach, co pozwala na dowolne formowanie przestrzeni według potrzeb mieszkańców. Kostka w kolorze zielonego jabłuszka jest jedynym stałym elementem tego wnętrza.

Po: mobilna sypialnia

Także w sypialni dostrzegamy mobilne elementy- takie jak chociażby łóżko na kółkach. Jego nowoczesna forma i niekonwencjonalny kształt sprawiają, że silnie kontrastuje ono z rustykalnym klimatem panującym we wnętrzu. Mobilna forma łóżka pozwala na swobodne manewrowanie dostępną przestrzenią w sypialni. Jest to z pewnością pomieszczenie o bardzo ciekawym charakterze!

Obejrzyjcie przykład innej wyjątkowej transformacji, tym razem z Wielkiej Brytanii, w artykule Przed i po: od rupieciarni do loftu na poddaszu.

Jak Wam się podoba efekt tej renowacji?

Chcesz zbudować lub wyposażyć dom?
Skontaktuj się z nami!

Najważniejsze informacje z naszego magazynu