Twoja przeglądarka jest przestarzała.
Aby lepiej poznać nasze domowe projekty, proszę pobrać inne przeglądarki za darmo. Wystarczy kliknąć na ikonę!
Właśnie dotarliśmy w okolice Barcelony, do miejscowości Gracia. Po co? Aby zaprezentować Wam ponad stuletnią, 90-metrową rezydencję, która po renowacji każdym swoim detalem zapiera dech w piersiach! Projekt zrealizowany przez fachowców z biura Markham Stagers charakteryzuje świeżość, ciekawa kolorystyka oraz minimalizm. Nie czekajmy dłużej i ruszajmy na spacer po tym niekonwencjonalnym, eleganckim i nowoczesnym mieszkaniu marzeń!
W prezentowanym salonie niepodzielnie króluje minimalizm. Podobnie zresztą, jak w każdym innym pomieszczeniu tego pięknego mieszkania. Minimalizm w połączeniu z dużą dawką światła dziennego dodatkowo potęguje piorunujący efekt, jaki na wszystkich wywiera salon. Dwa duże balkony umożliwiające podziwianie najbliższej okolicy oraz białe, w przeważającej mierze puste ściany, optycznie powiększają pomieszczenie.
Meble i podłoga w ciemnej barwie idealnie kontrastują z jasnymi ścianami. Obraz przedstawiający papugi oraz roślinność znajdująca się tu i ówdzie to świetne dopełnienie całości. Odkryte belki sufitowe wieńczą to funkcjonalne dzieło dodając mu przytulności.
Perspektywa, z której wykonano załączone zdjęcie, z jadalnią na pierwszym planie, umożliwia nam pobieżne rozeznanie się w układzie mieszkania. Jadalnię zdominował rozkładany stół. Wokół niego standardowo rozlokowano krzesła – niestandardowo z różnych kompletów. Także tu pojawia się kilka ciekawych obrazów i roślin. Lustro ścienne znacząco wizualnie powiększa przestrzeń.
Oto pierwsza z sypialni. Zaaranżowana w japońskim stylu zen, z niskim łóżkiem i królującą bielą, została delikatnie przełamana czerwienią (ten sam nadruk drzewa na poduszkach oraz wieszaku na płaszcze ulokowanym w rogu). Światło wpada do pomieszczenia nie tylko przez okno. Wsparciem dla światła dziennego są dwie lampy umieszczone po obu stronach łoża.
W obu sypialniach zdecydowano się na inną kolorystykę podłogi niż ta, która zdominowała salon, jadalnię oraz przedpokój. Prezentowana sypialnia to pokój dla gości. Minimalizm, nowoczesność, biel i duża dawka światła – tak najkrócej można ją opisać. Odrobiny życia dodają pomieszczeniu: zielony dywan, czarne lampy oraz poduszki z ciekawym wzorem. Która z zaprezentowanych sypialni podoba się Wam bardziej?
Łazienka to niewielka przestrzeń, ale dzięki temu, że świetnie rozplanowana i zagospodarowana, sprawia zupełnie inne wrażenie. Nie zmarnowano nawet centymetra! Lustro, wisząca szafka, prosta wanna, a to wszystko ładnie podświetlone – nic dodać, nic ująć. Czegoż w łazience można chcieć więcej?!
W kuchni w pewnym stopniu odłożono na bok minimalizm i nowoczesność, a skupiono się na klasyce. Liczne szuflady i szafki, mimo niewielkiej przestrzeni całości, umożliwiają bezproblemowe przechowywanie wielu różnego rodzaju przedmiotów. Dużo światła sprawia, że kuchnia wydaje się znacznie bardziej przestronna, niż jest w rzeczywistości. Szary granit blatów i białe meble idealnie ze sobą współgrają.
